Adaptacje powieści Stephena Kinga cieszą się ogromną popularnością - do tej pory na podstawie jego prozy powstało już ponad 50 produkcji, w tym filmów, seriali czy miniseriali. Teraz pisarz postanowił wybrać jedną ze swoich ulubionych, a jego wybór może okazać się sporym zaskoczeniem - ten film to nie horror.

Dlaczego twórcy tak chętnie decydują się na adaptowanie prozy Stephena Kinga? Odpowiedź jest prosta - dzieła króla horroru zawsze cieszą się sporym zainteresowaniem. Poza tym filmowcy nie mogą narzekać na brak wyboru w związku z materiałem źródłowym, ponieważ do tej pory spod ręki pisarza wyszło już 60 powieści, kilka dzieł non-fiction i co najmniej 10 zbiorów opowiadań. Na podstawie mrożących krew w żyłach historii powstało już zatem co najmniej 50 produkcji (warto przypomnieć, że niektóre z jego książek, jak "Carrie" czy "To", zaadaptowano więcej niż raz).
Stephen King wybrał jedną z ulubionych adaptacji swojej prozy. To najnowsza ekranizacja jego książki
Niebawem do tej pokaźnej kolekcji dołączy również film "Życie Chucka" ("The Life of Chuck"), produkcja oparta o nowelę z kolekcji "If It Bleeds" z 2020 r. Jest to jedna z najbardziej wyczekiwanych adaptacji filmowych na podstawie prozy Kinga, która zadebiutowała we wrześniu 2024 r. podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto.
W wywiadzie dla The Toronto Star (wypowiedzi pisarza zacytował również serwis Game Rant) King stwierdził, że "Życie Chucka" zdecydowanie różni się od adaptacji jego pozostałych dzieł, lecz nie ukrywa, że po prostu uwielbia ten film:
Nie wiem, czy odniesie sukces, czy nie. Nie wiem, czy ludzie są w nastroju na tego typu serdeczne rzeczy. Nie nazwałbym tego przesłodzonym i sentymentalnym, ponieważ zawiera potwierdzenie, że życie może być bardzo, bardzo trudne. Ale Hiddleston świetnie poradził sobie z rolą Chucka. Uwielbiam ten film
- powiedział.
"Życie Chucka" składa się z trzech części: "I Contain Multitudes" ("Zawieram mnogość"), "Buskers" ("Uliczne grajki") oraz "Thanks, Chuck" ("Dzięki, Chuck"). Fabuła filmu skupia się na Martym i Felicii, którzy, widząc uśmiechniętą twarz pewnego chłopca na wielu billboardach, postanawiają odkryć jego tożsamość. Bohaterowie, którzy stoją u progu końca świata, próbują również odbudować swoją relację i znaleźć odpowiedź na pytanie, czy los Chucka Krantza jakkolwiek splata się z ich losem i czy jest związany z nadchodzącą katastrofą.
Produkcje wyreżyserował Mike Flanagan. W obsadzie znaleźli się: Tom Hiddleston, Jacob Tremblay, Matthew Lillard, Samantha Sloyan, Mia Sara, Annalise Basso, Mark Hamill, Chiwetel Ejiofor, Nick Offerman i Kate Siegal.
Premiera filmu "Życie Chucka" w amerykańskich kinach zaplanowana jest na 6 czerwca, z kolei do szerszej dystrybucji kinowej trafi 13 czerwca 2025 r.
O Stephenie Kingu czytaj w Spider's Web:
- Max pokazał zwiastun serialu To: Witajcie w Derry. Nadchodzi horror
- Tak wygląda zwiastun adaptacji jednej z najbrutalniejszych powieści Kinga
- W nowej adaptacji kultowej powieści Stephena Kinga ma wystąpić ikona horroru
- Kto wyreżyseruje nową adaptację prozy Kinga dla Netfliksa? Tego nazwiska się nie spodziewałeś
- Max prezentuje nową adaptację prozy Stephena Kinga. A raczej popłuczyn po niej